radosne tworzenie

Odwiedziły mnie dziś Huma i Mona: co się działo - lepiej nie pisać :D Mam nadzieję, że nie było to ostatnie scrapowanie z dziewczynami ahahha - zapraszam częściej:D
Pierwszy scrap - Mona twierdzi, że od pasteli podnosi się jej już cukier, ale ja wiąż nie mam dość:


ILS:: [la maison rose, let it go]; American Crafts:: [dear lizzy neapolitan]; alfabet Prima&Sctudio Calico

Drugiego scrapa zrobiłam pod mapkę z Creative Scrappers - w roli głównej Michał i jego nowy przyjaciel - plecak Norwid :D

SODAlicious; badziki Mony; Dekoracyjna Taśma

Ostatnio zrobiłam też dwie kartki z Makówkowych papierów, które uwielbiam!


Mam jeszcze do pokazania wczorajsze zdjęcie - o temacie "czas".. Rany, nic mi do głowy nie przyszło poza tym, że już czas na prawdziwą kwiatową wiosnę :D


Zdjęcie dzisiejsze - codzienność. Cóż, codzienność potrafi być okrutna:D Każdego dnia obiecuję sobie, że dziś (ale dziś to już koniecznie) zacznę ćwiczyć, robić pompki, brzuszki, przysiady.. no ale, jak to bywa z silną wolą - idzie w las :D


:)

7 comments:

  1. wszystko jest meeeeeeeega! :)
    A pastele to ja kocham i kochać będę forewaaaaa!

    ReplyDelete
  2. Mam nadzieję, że nie twierdzisz że musisz się odchudzać? :> ahahaha

    Scrapy super! Fajnie wam że sobie tak razem możecie się spotkać ♥

    No i z fantami z Sody- kocham Cię! ahahah ♥

    ReplyDelete
    Replies
    1. W życiu się nie odchudzałam:D szkoda czasu ahaha:) ale ćwiczenia ponoć dobrze na mózg działają, a to się zawsze przyda ahahaha:)

      SODE kocham!! Aparaty!! Maszyny!! Jeszcze będę u Ciebie zakupy robić, oj będę:) ściskam Jasz:*

      Delete
  3. ohh cudownosci :)) Pastelki urocze wcale nie mdłe :) I te Sodowe papiery pieknie użyłaś :)

    ReplyDelete
  4. Your pages are so wonderful! I love the freestyle creative feel about them!

    ReplyDelete